oficjalne przeprosiny
niniejszym bardzo przepraszam czytelnikow mojego bloga za tak dlugie trzymanie ich w napieciu (pl. napiecie - suspens, voltage). chcialbym wyrazic moje ubolewanie (pl. ubolewanie - aj em sory) nad faktem, ze nie potrafie wygospodarowac wystarczajacej ilosci czasu, by opisac ten uczelniano-podrozniczo-zawodowy huragan (pl. huragan - hurikejn, tornado, typhoon) , ktory tu wokol mnie panuje. o kolacji w kiszyniowie, powrocie do domu, wizycie w saksonii, czyli braszowie napisze tak szybko, jak to mozliwe.
na razie mam tu straszne cisnienia (pl. cisnienie - preszjon) zwiazane z burdelem (pl. burdel - publik hous, dizorder) wyborczym (pl. wybory - czojses, elekszion).